Znów kiwnęła głową. Mimo wszystko wydawało jej się to dziwne że ani ,,razu!,, nie porośli o nic. Nawet po rozdzieleniu się pierwotnego klanu. Poczuła że nigdy nie będzie jej dane zrozumieć czym jest w rzeczywistości ten klan.
-...czym jesteście w rzeczywistości?- wzdrygnęła się słysząc swoje pytanie, znów zbyt się zamyśliła.